Skoro Ty twierdzisz, że "Tworzenie procesorów w FPGA jest dla mięczaków" (może jest to ironia) to ja mam prawo twierdzić, że jest to projekt, który nic nie wnosi, no fajnie, że sobie udowodnił ktoś, że może to zrobić, ale podtrzymuję zdanie, że szału to nie robi (jest duże, a z racji tych kilometrów kabli pewnie wolne). Nie mówię, że mi się nie podoba czy, że ktoś nie ma zdolności bo oczywiście doceniam inwencję twórczą i widać, że autor zna się na rzeczy.
Nie będę się chwalił nad czym ja pracuję, mogę powiedzieć, że mam na koncie jedno komercyjne wdrożenie i kolejne nad którym pracuję nie ma sensu tego porównywać bo to inna kategoria rozwiązań...
Chodzi mi, raczej o to, że świat zmierza w innym kierunku ten projekt to jest taka nutka nostalgii za dawnymi czasami...
Przepraszam bardzo, ale do Amigi to mu jeszcze bardzo daleko :) Prototyp układów specjalizowanych Amigi składał się z ok. 7200 układów MSI, było to 8 płyt PCB o wymiarach ok 1x0,5m :-) Amiga to maszyna 32 bitowa, której konstrukcja sprzętowa, jak i softwarowa znacznie wyprzedziła swoją epokę. Układy specjalizowane to zespół niezależnych koprocesorów wykonujących kod programu dla siebie przeznaczony i mające bezpośredni dostęp do pamięci RAM. Do dyspozycji było 25 kanałów DMA. Sprzęt oraz system operacyjny Amigi ma od początku wiele wspólnego z technologią wieloprocesorową oraz ideą transputerów. Multitasking na tym komputerze działa niezwykle skutecznie. Takie zjawiska jak "zacięcie się" kursora czy elementów GUI na skutek zajęcia czasu CPU przez inny proces czy operacji dyskowych nie są znane na Amidze.
7 komentarze :
Super ;) jest 1000 razy większy od FPGA i jak widać możliwości są 100000 mniejsze. Hura ciszmy się!!!
Z pewnością potrafisz zadziwić świat lepszym projektem, więc nie krępuj się i pokaż coś lepszego.
Skoro Ty twierdzisz, że "Tworzenie procesorów w FPGA jest dla mięczaków" (może jest to ironia) to ja mam prawo twierdzić, że jest to projekt, który nic nie wnosi, no fajnie, że sobie udowodnił ktoś, że może to zrobić, ale podtrzymuję zdanie, że szału to nie robi (jest duże, a z racji tych kilometrów kabli pewnie wolne). Nie mówię, że mi się nie podoba czy, że ktoś nie ma zdolności bo oczywiście doceniam inwencję twórczą i widać, że autor zna się na rzeczy.
Nie będę się chwalił nad czym ja pracuję, mogę powiedzieć, że mam na koncie jedno komercyjne wdrożenie i kolejne nad którym pracuję nie ma sensu tego porównywać bo to inna kategoria rozwiązań...
Chodzi mi, raczej o to, że świat zmierza w innym kierunku ten projekt to jest taka nutka nostalgii za dawnymi czasami...
Poza tym jak koleś u mnie zrobić coś takiego od podstaw, to jest o wiele mądrzejszy od ciebie.
Fakt, do współczesnych FPGA to się nawet nie umywa. Ale pomysł i wykonanie wypasione.
Przepraszam bardzo, ale do Amigi to mu jeszcze bardzo daleko :) Prototyp układów specjalizowanych Amigi składał się z ok. 7200 układów MSI, było to 8 płyt PCB o wymiarach ok 1x0,5m :-)
Amiga to maszyna 32 bitowa, której konstrukcja sprzętowa, jak i softwarowa znacznie wyprzedziła swoją epokę. Układy specjalizowane to zespół niezależnych koprocesorów wykonujących kod programu dla siebie przeznaczony i mające bezpośredni dostęp do pamięci RAM. Do dyspozycji było 25 kanałów DMA. Sprzęt oraz system operacyjny Amigi ma od początku wiele wspólnego z technologią wieloprocesorową oraz ideą transputerów. Multitasking na tym komputerze działa niezwykle skutecznie. Takie zjawiska jak "zacięcie się" kursora czy elementów GUI na skutek zajęcia czasu CPU przez inny proces czy operacji dyskowych nie są znane na Amidze.
Przydatność nieistotna Poziom zajebistości maximum :)
Prześlij komentarz
Skomentuj!